niedziela, 15 kwietnia 2018

MY PARENTS- MY HEROES

Są takie słowa, które bardzo trudno przychodzi nam wymówić. Na pewno każdy z Was o jednym z nich właśnie w tej chwili pomyślał.... ja również. I mam bardzo ważny powód, dla którego dzisiaj poruszam ten temat.

Wspomniałam Wam całkiem niedawno, że chcę stworzyć rodzinną fotoksiążkę, poświęconą tylko na najpiękniejsze zdjęcia najcudowniejszych osób- czyli moich najbliższych. Byłam pewna, że zajmie mi to wieki, zanim nazbieram odpowiednią ilość zdjęć, uporządkuję je i zaprojektuję kolejną magiczną księgę... ale pojawiło się printu.pl promując akcję "podziękowania dla rodziców", dosłownie miesiąc przed 24 rocznicą ślubu moich ukochanych rodziców. I od razu przypomniały mi się ich stare zdjęcia, znajdujące się w jednym z naszych rodzinnych albumów. Te fotografie mają już swoje lata, ktoś je pomazał, ktoś wylał na nie kawę, albo blakną, więc zeskanowanie ich i umieszczenie na nowo obok aktualnych byłoby szansą na to, że przetrwają jeszcze długie lata. 📷❤


Rodzice bardzo mnie wspierają w fotograficznych poczynaniach. Dostałam od nich pierwszy aparat, sfinansowali pierwszą wystawę, pomagali przy uczęszczaniu na warsztaty, a nawet potrafią wołać mnie słowami "Sandra, chodź szybko i weź aparat, ładne niebo!" Fotoksiążka byłaby więc idealną formą, żeby w kolejną rocznicę ślubu powiedzieć im DZIĘKUJĘ. Bo niestety, ale pewnie jak każdy, mówię im to bardzo rzadko.

Postanowiłam więc nie czekać i trochę pod wpływem impulsu, emocji, spektakularnego zbiegu okoliczności akcji promowanej przez printu.pl tuż przed kolejną rocznicą ślubu i tego, że zakochałam się w fotoksiążkach, stworzyć bardzo osobistą, pełną wspomnień, emocji i miłości książkę.
Umieściłam w niej stare zdjęcia rodziców, moje i siostry z dzieciństwa, a wszystko dopełniłam aktualnymi fotografiami i cytatami. Oryginalne podziękowania dla rodziców w postaci tej fotoksiążki okazały się strzałem w 10! 😍














Jeśli chodzi o stronę techniczną książki, gdybyście wahali się nad zamówieniem, to z czystym sumieniem polecam! Tym razem wybrałam matową okładkę i jestem nią zachwycona, robi wrażenie "łał". Bardzo dobre wykonanie, pięknie odzwierciedlone fotografie. Nadal jestem w fotoksiążkach zakochana!

8 komentarzy:

  1. Piękny pomysł na prezent, takie spersonalizowane upominki mają w sobie to coś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Printu ma naprawdę fajne fotoksiążki i warto się w nie u nich zaopatrzyć.
    A jeśli chodzi o sam prezent - no bardzo fajny prezent. Rodzice z całą pewnością się wzruszyli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna pamiątka, wspaniały prezent. Ja planuję fotoksiążki dla córek z pierwszego ich roku życia na początek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna, wzruszająca pamiątka :) cudowne! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny pomysł, chciałabym kiedyś coś takiego dostać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie to wszystko wygląda. cudowne są takie książki! :)

    OdpowiedzUsuń