niedziela, 16 lutego 2020

SHE DANCES | Agata Grabałowska

Zauważyliście, że nigdy nie zaczynałam od przywitania się z Wami? Tak, jakbyście wszyscy ciągle tu byli, bo przecież "widzimy się na blogu". Nie było mnie jednak tyle, że oficjalnie powiem Wam wszystkim c z e ś ć ! 

Pewnie nie tej sesji teraz się spodziewaliście. Przecież jest mnóstwo zaległych, które robiłam wcześniej. Więc po prostu przyznam się, że chcę w końcu pochwalić się współpracą z Agatą. Oficjalnie moja ulubiona sesja z 2019 roku!🎉

Z Agatą znamy się już czwarty rok, razem studiowałyśmy i często pojawiał się temat wspólnych zdjęć. I teraz, już po raz drugi dzisiaj przyznam się do czegoś- bałam się tej współpracy. Ta Piękność nie przed jednym aparatem stała, nie jeden fotograf robił jej zdjęcia, w nie jedną rolę się wcielała. Trochę się obawiałam, że moje zdjęcia wypadną słabo w jej portfolio, ot jesteśmy tylko ludźmi. Silniejsze było to, że marzyło mi się wykonanie sesji baletowej, której nigdy wcześniej nie robiłam. 
I strzał w dziesiątkę, bo lepszej współpracy nie mogłam sobie wymarzyć. Ta oto kobieta, jest stworzona do robienia jej zdjęć. Jak już zaczęłyśmy realizować nasz projekt, to nie bałam się niczego... kadry pod światło, ostre cienie na buzi, ona ze wszystkim komponuje się dobrze. 
Jeśli tylko uda się, to zobaczycie Agatę na tym blogu jeszcze nie raz. 💕

Mod: Agata Grabałowska





































Możecie znaleźć nas na instagramie:
Sandra | Agata

9 komentarzy:

  1. Najbardziej przekonuje mnie to pierwsze tło- jest genialne. Podziwiam modelkę- baletnicę, ja już dawno wykręciłabym sobie nogi :((

    OdpowiedzUsuń
  2. te pierwsze kadry są cudne, zawsze chciałam zrobić zdjęcia w takim miejscu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się sesja zdjęciowa jak i sama sceneria. Super wyszło

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardziej przemawia do mnie tło tej pierwszej sesji. Przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia super, mogłabym spędzić w tym miejscu dużo czasu

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna sesja baletowa, subtelna i delikatna

    OdpowiedzUsuń