niedziela, 30 grudnia 2018

COFFEE TIME | Gabriela Krzemianowska

Otwierają się duże, szklane drzwi. Wchodzicie do ogromnego, ciepłego pomieszczenia i czujecie unoszący się w powietrzu zapach... kruchy spód, puszysta masa i do tego biszkopty o smaku cappuccino. Słyszycie odgłos filiżanki stawianej na spodek, później na tacę. W końcu szelest opakowań od cukru i uderzenie łyżeczki o talerzyk. To właśnie Williams- cukiernia w Lublinie, w której razem z Gabrysią tworzyłyśmy zdjęcia. Idealne miejsce, żeby zabrać ze sobą przyjaciółkę na pogaduchy, albo laptopa i rozsiąść się z przepyszną kawą i jeszcze lepszym kawałkiem cista. ❤️
Gabrysia zaszczyciła mnie swoją obecnością przed moim aparatem. W końcu! Bo plan miałyśmy już nie raz. Warto były poczekać, choćby dlatego, że zdjęcia z konkretnym pomysłem któremu towarzyszy niepowtarzalny klimat są moimi ulubionymi. Pozostaje mi liczyć na to, że jeszcze kiedyś trafię na takie miejsce jak Williams, a Gabrysia skusi się na kolejną sesję. 😍


Mod: Gabriela Krzemianowska


niedziela, 23 grudnia 2018

SNOWY SESSION | Dorota Banachowicz

Koniec drogi. Zaczyna się gęsty las, samochody osobowe nie są w stanie poruszać się leśną drogą, jedynym transportem pozostają własne nogi. Choć mamy już zimę na drzewach liściastych nie ma zbyt dużo śniegu. Krajobraz bardziej przypomina jesień. Trzeba wejście znacznie dalej. W głąb. Na pole niedużych choinek zadziwiająco mocno przyprószonych śniegiem, pomiędzy którymi przebija się zimne, ale cieszące wszystkich słońce.🌲🌲❄️


Takie miejsce znalazłam na sesję dla Doroty, czułyśmy się niczym w Zakopanem. To była nasza druga sesja, podwójna z resztą, ale dzisiaj mam dla Was tylko pierwszą część zdjęć. Od naszego poprzedniego spotkania minęło kilka miesięcy, nawet nie miałam pewności czy Dorota nadal będzie chętna na sesję, tak, jak deklarowała. Z zapałem tworzyłyśmy te zdjęcia, a moja modelka świetnie czuła się przed obiektywem. Zero skrępowania, totalna swoboda. Czego chcieć więcej? 
😍


Mod: Dorota Banachowicz 
(kliknij na zdjęcie, aby zobaczyć je większe i w lepszej jakości)

środa, 12 grudnia 2018

FIRST SNOW | Paproch

Bałam się, że nie uda mi się ani zobaczyć, ani uwiecznić pierwszej reakcji Paprocha na śnieg. Całe szczęście byłam wtedy w domu. 🐶🐕🐾❤❄


wtorek, 4 grudnia 2018

AUTUMN PORTRAITS AND HORSE | Dominika Matczuk

Choć tegoroczna jesień jest wyjątkowo słoneczna i tak trafiłyśmy z Dominiką na pochmurny dzień.
Stworzyłyśmy kilka typowo jesiennych portretów, więc bardzo się cieszę, bo myślałam, że już nie uda mi się wykonać tego typu zdjęć o tej porze roku.

Konkretnego pomysłu w sumie nie było, głównie dlatego, że Dominika była u mnie po raz pierwszy i nie chciałam jej wystraszyć proponując dziwny strój czy pozy. Za to moja modelka chciała mieć kilka fotografii z koniem. Zrobiłyśmy i takie, jednak liczyłam na zdjęcia w promieniach słońca, ale pora była już za późna, a jedyne słońce, jakie w ten dzień ujrzałam, to mocno czerwone przed zachodem. Mimo to, Dominika ma kilka jesiennych portretów, ujęcia z koniem, a ja mogłam pierwszy raz spróbować swoich sił przy fotografowaniu tak dużego zwierzęcia. Następnym razem będzie lepiej! 🙃


Mod: Dominika Matczuk