Nie planowałam tego wpisu.
Jest
godzina 11:21 pierwszego stycznia 2018 roku, a ja otwieram nowy
dokument OpenOffice Writera i po raz kolejny zamierzam wystukać
swoje myśli w klawiaturę. Przede wszystkim dlatego, że kolejny rok
dobiegł końca, ba! Stoimy już za progiem następnego. Dla mnie to
magiczna data.
Nie wiem jak szybko to zleciało i dlaczego już, ale
mój wiek zmienił liczbę na 21. Uwierzycie?
Jako mała dziewczynka w głowie
kreowałam sobie obraz osób po dwudziestce jako odpowiedzialnych,
zdecydowanych, którzy wiedzą co chcą robić w życiu, mają jasno
określony cel i do niego dążą. Tymczasem jestem ja: 158cm wzrostu, 44
kilogramy wagi, blond włosy, piwne oczy. I jedyne czego jestem
pewna, to ludzi z którymi będę dzieliła kolejny rok, pasji i
wsparcia rodziców. Tego, że w tym roku też spełnię małe
marzenia, będę wierzyła w siebie, pielęgnowała związek z
najwspanialszym facetem na świecie, wspierała przyjaciół i dbała
o rodzinę. Będę nadal uśmiechała się do przechodniów, po
kryjomu jadła słodycze i chroniła w sobie to dziecko, które
uwielbia grać w Simsy, oglądać animowane bajki i nosić kolorowe
skarpetki.
"Sobie i Wam życzę tylko tego,
aby zacząć żyć z całych sił. Bez lęku i obaw o przyszłość.
Tak, jak w dzieciństwie- z dnia na dzień cieszyć się każdą
chwilą."
Czas leci bardzo szybko, mieszkając w Anglii mam wrażenie, że jeszcze szybciej. Tak naprawdę niedawno tu przyjechałam i pamiętam to jakby to było wczoraj a tutaj.. rok minął, kiedy?! Zyczę Ci pogody ducha, uśmiechu, motywacji i ogromnego wsparcia w zamierzonych celach :* Zdrowia i silnej woli! ♥
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :) piękny wpis
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Metryczka nie ma wielkiego wpływu :) Pierwsze skrzypce gra wiek emocjonalny :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :)
Oj szybko leci, szybko :( Mi już idzie 23 :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2018/01/sztruksowa-kurtka-w-liliowym-kolorze.html
Po prostu bądź sobą ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym 2018 roku:).
zmienicswiat.blogspot.com
czas pędzi dość szybko, za szybko... nie wiedziałam kiedy minęło mi juz ponad 30 lat :) ciesze się życiem i czerp z niego to co nejpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :-)
OdpowiedzUsuńO jesteśmy identycznej budowy ciała! ;)
OdpowiedzUsuńCo do spostrzeżeń względem wieku to miałam tak samo. A teraz dobijam do 24 i nie bardzo pasuje do moich wyobrażeń młodych dorosłych ;) teraz takie czasy wiec chyba nie ma czym się przejmować ;)
Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Dokładnie, też sobie inaczej wyobrażałam siebie w wieku 22 lat. A czas leci ogromnie szybko!
OdpowiedzUsuńMetryczka się zmienia, a ja też nie czuję się ani troszkę poważniej. 22 lata, czas bardzo szybko leci, trzeba wykorzystywać go na 100 % :) Świetny post :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Ja nawet mimo dosyć dorosłego wyglądu mam ukryte w sobie dziecko :D
OdpowiedzUsuńSzczęścia i wielu sukcesów w Nowym Roku!
Szczęśliwego Nowego Roku ☺
OdpowiedzUsuńOj mądre słowa. Każdy ma w sobie dziecko. :) Jedni trochę mniej inni trochę więcej, ale każdy.
OdpowiedzUsuńŻyczę ci byś spełniała swe marzenia, by ten rok był cudowny i jeszcze lepszy niż rok poprzedni! ;)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;)
OdpowiedzUsuńnawet dobrze nie uswiadomilam sobie, ze rok 2017 sie zaczal a juz sie skonczyl... no ladnie, ladnie. po osiemnastce zawsze ten czas tak leci... pozdrawiam i zycze wielkich sesji ;)
OdpowiedzUsuńciotkastiv.blogspot.com
Szczęśliwego Nowego Roku!! :)
OdpowiedzUsuńTo, czego jesteś pewna, to naprawdę już bardzo wiele!
OdpowiedzUsuńSama również dołączam w tym roku do grona 21 i również nie spieszy mi się do dorosłości w takiej formie, w jakiej opisujesz ją z perspektywy małej dziewczynki... :)
Super wpis,śliczne fotki :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i super wpis! :)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia w nowym roku!:)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Czas leci nieubłaganie szybko. Nie jestem jeszcze osobą dorosłą i też nie chcę nią jeszcze być. Nie wyobrażam sobie dźwigać tak ogromnego brzemienia odpowiedzialności, kiedy nie wiem jeszcze, co chcę konkretnie robić ze sobą w życiu.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku♥ Obserwuję i zapraszam do siebie -> staying true to myself
świetny post i piękne zdjęcia, jak zawsze
OdpowiedzUsuńbuziaki kochana :*
http://wooho11.blogspot.com/ - zapraszam <3
wszystkie dobrego w nowym roku:))
OdpowiedzUsuńMi 1 stycznia stuknęły 24 lata :P I nie czuję się na swój wiek :D
OdpowiedzUsuńJak pięknie napisane. Szczerze to mogłabym powiedzieć to samo! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę ci pogody ducha, rozwoju i spełniania owych zaplanowanych marzeń! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Czas leci błyskawicznie, a my wbrew zmieniającym się cyferkom cały czas staramy się zachować w sobie przynajmniej odrobinę dziecka :)
OdpowiedzUsuńMi niedługo też pyknie kolejny rok i jestem w szoku jak ten czas szybko leci. Niby dorosła a gdzieś tam głęboko nadal dziecko :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Piekny wpis, wszystkiego dobrego w Nowym roku:)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcie, to prawda czas leci jak szalony :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2018/01/szara-ramoneska-i-sukienka-w-kolorze.html
".. aby zacząć żyć z całych sił"- oby się spełniło :)
OdpowiedzUsuńblog | instagram
też zawsze miałam takie przekonanie ze 20 lat to taki poważny wiek, tacy zdecydowani, ustawieni życiowo ludzie z jasno określonymi celami... szkoda tylko, że ten wiek przyszedł i jest kompletnie inaczej :D
OdpowiedzUsuńPiękny wpis! Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń, realizacji i czego sobie zapragniesz :) W tym roku, w październiku będę mieć 23 lata a ja dalej czuje się jak dziecko. Chciałabym aby czas się zatrzymał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Jesteś pewna najważniejszych rzeczy i tego się trzymaj! Spóźnione wszystkiego najlepszego <3
OdpowiedzUsuń