Słowo backstage w
przypadku tego wpisu to trochę za dużo. Zamieszczam tutaj zdjęcia
z miejsca, które stanowiło ostatnio plener do pierwszej sesji
wiosennej. Wydaje mi się, że śmiało mogę ją tak nazwać, bo
towarzyszyło jej przepiękne słońce, a strój mojej modelki
zdecydowanie oddawał wiosenną kolorystykę. Więcej zdradzić nie mogę! Mam nadzieję, że efekty ukażę
już niedługo! :)
Tak na
marginesie muszę się przyznać, że mimo iż od kilku lat robię
zdjęcia i miałam tak piękne miejsce pod nosem, to nigdy do
głowy nie przyszło mi sfotografowanie go, albo wykorzystanie do
sesji. Ale lepiej późno, niż wcale. :)
Jesteś z Radzynia? :) Myślałam, że z Lublina :)
OdpowiedzUsuńNawet nie z Radzynia, a z pod- z Wohynia :)
UsuńO proszę, jaki świat mały :)
UsuńAle pięknie tam! :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie tam jest. Cudownie!:)
OdpowiedzUsuńładne miejsce:)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne zdjecia i miejsca <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/kombinezon-w-roli-gownej.html
Fantastyczne miejsce! Lubię takie budynki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce. Dobrze, że w końcu je "odkryłaś" :) Ale co to dokładnie jest i gdzie?
OdpowiedzUsuńPałac w Radzyniu Podlaskim :)
Usuńzdjęcia są cudowne, mogę się patrzeć i patrzeć :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce, aż prosi się o zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńGdzie to dokładnie jest?
Pałac w Radzyniu Podlaskim :)
UsuńPytanie może nie na temat, ale jaki aparat polecasz na początek zdjęć?
OdpowiedzUsuńKażde pytanie o fotografię jest na temat! :)
UsuńSama jestem dumna z tego, że pracowałam na różnych sprzętach i zaczęłam od tych tańszych, dzięki temu mogłam najpierw przekonać się czy fotografia jest tym, co chcę robić i w co inwestować. W tym poście jest o tym więcej: http://1styczniaa.blogspot.com/2017/03/photographic-part-of-my-life_24.html. I jeśli nie chcesz od razu wydawać tysięcy na lustrzankę to polecam tego fujifilm'a którego nadal mam. Daje dużo możliwości, a nie jest bardzo drogi. W sensie- jest wart swojej ceny. :)
Dziękuję bardzo ����
Usuń