niedziela, 28 maja 2017

FOTOGRAFICZNA CZĘŚĆ MOJEGO ŻYCIA

Zacznę od tego, co rozumiem pod słowem fotografia. Otóż dla mnie, jest to nałogowe robienie zdjęć wszędzie, wszystkiemu i każdym aparatem, który mam pod ręką. Jest to zarówno sfotografowanie czegoś, co w danej chwili wydaje mi się piękne, ciekawe, inspirujące, warte uwiecznienia. Jak i realizowanie pomysłów na fotograficzne sesje, by stworzyć co fajnego.

sobota, 27 maja 2017

JULITA NIEWĘGŁOWSKA

Tym razem Was zaskoczę, ponieważ nie wspomnę nic o tym, że sesja była długo przekładana ze względu na pogodę. Umówiona zostałam z Julitą dwie godziny przed naszymi zdjęciami, co więcej, działo się to za pośrednictwem osób trzecich. Nie było dokładnej wizji ani stylizacji, a w całej sesji jest mnóstwo improwizacji, ale to wcale nie oznacza nic złego. Przede wszystkim miałyśmy chęci, ogromny sad, kilka dodatkowych części ubioru i pomocnika. Współpraca podczas sesji jest rzeczą pierwszorzędną, a przecież trzy głowy to nie jedna! Przemiła, swobodna atmosfera, wietrzna, ale słoneczna pogoda i modelka dająca z siebie 100% przyczyniły się do powstania poniżej widocznych efektów! :)

Na zdjęciach: Julita Niewęgłowska


wtorek, 23 maja 2017

NA PAMIĄTKĘ PIERWSZEJ KOMUNII ŚWIĘTEJ

Uroczystemu obiadowi z okazji przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej przez Anastazję towarzyszyła piękna pogoda. Postawiłam więc zabrać osobę, która tego dnia wyglądała jak księżniczka na kilka ująć na świeżym powietrzu z majem w tle. Oczywiście chodzi o komunikantkę! W niedługą chwilę stworzyłyśmy kilka fotografii, które mam nadzieję będą stanowiły dla niej pamiątkę. :)

Na zdjęciach: Anastazja 
 (kliknij na zdjęcie)

niedziela, 21 maja 2017

UROCZYSTY OBIAD

 Po raz kolejny dostałam szansę by sfotografować piękną uroczystość. Przyjęcie Pierwszej Komunii Świętej przez Anastazję jej rodzina postanowiła uczcić uroczystym obiadem w większym gronie. I to właśnie temu towarzyszyłam!

Uśmiechnięte twarze na zdjęciach tylko potwierdzają, że byłam otoczona cudownymi ludzi którym tak jak mi, zależało na tym by stworzyć piękną pamiątkę z tego dnia. Osoby, które uśmiechają się, chętnie ustawiają do zdjęć i nie unikają aparatu podczas reportażu, to wielkie skarby. Z przekonaniem mogę powiedzieć, że tego dnia otoczona byłam diamentami! :)

(kliknij na zdjęcie aby zobaczyć je większe i w lepszej jakości)

sobota, 6 maja 2017

CZARNY LAS


Planowany spacer na Poniedziałek Wielkanocny zmienił termin, ale co najważniejsze odbył się! Przywiozłam dużą ilość zdjęć, a ponieważ ułożone są we wpisie chronologicznie- zabieram Was w tą małą podróż ze sobą. :)

wtorek, 2 maja 2017

ALEKSANDRA SADŁOWSKA

Moim gościem przed obiektywem była ostatnio osoba do której mam bardzo duży sentyment.
Z Olą zrealizowałam swoją pierwszą sesję zdjęciową nowym aparatem. Była to dziewczyna, której nie znałam tak dobrze, jak wcześniejsze swoje modelki, a mimo to już wtedy pracowało mi się z nią świetnie. Tym razem było równie miło, swobodnie i z pełnym zaangażowaniem! :) Naprawdę super jest gdy trafia się na osobę dla której nie jest problemem żeby usiąść na nie do końca czystym kawałku betonu, czy położyć się wśród kwiatów na ziemi. Może nie brzmi to dobrze- nie wymaga tego od swoich modeli, ale każde poświęcenie, zrobienie zdjęcia odbiegającego od codziennych czynności (rzadko z nas ktoś po prostu leży na trawie) sprawia, że zdjęcia są bardziej efektowne. Oczywiście są to tylko moje refleksje, ale w ten sposób chciałam pokazać, jak otwartą osobą jest Ola i jak cudownie mi się z nią pracuje! :)


  M: Aleksandra Sadłowska