czwartek, 3 sierpnia 2017

ONE OF MY FAVORITE PLACES

Wybierając się na sesję z Kingą (jest tutaj) kompletnie nie miałam w planach tworzyć reportażu z tego miejsca. Z prostej przyczyny- już raz, mniej więcej o tej samej porze byłam tam i stworzyłam dość dużo fotografii. Jednak jestem tutaj dziś i po raz kolejny piszę kilka słów odnośnie tego cudownego miejsca. Zastając te widoki nie mogłam się powstrzymać i mimo wszystko zrobiłam kilka zdjęć. Powstały głównie wtedy, gdy moja modelka poprawiała fryzurę, lub przemieszczałyśmy się z jednego punktu do drugiego.
To wciąż jest jedno z moich ulubionych miejsc w okolicy i pewnie zawsze będą zachwycały mnie te widoki. Mimo pogromu komarów mogłabym tam siedzieć godzinami. :)

(kliknij na zdjęcie, aby zobaczyć je większe i w lepszej jakości)